Styczeń plecień...
U was też taka dziwna pogoda?
U nas halny sobie wiuchał w nocy. Deszcz polał, śniegowe paskudztwo powoli się rozpuszcza...
Rano fajnie, ciepło, dotarłyśmy do przedszkola - leje. Wysiadam pod pracą - słońce. SPOKO.
Tylko moje zatoki na to - No nie bałdzo nie bałdzo... Obaczym co z tego będzie.
Ale ja do was z nowinką przedszkolną. Pani przedszkolanka mnie wczoraj wgniotła w ziemię tekstem Juli ;))
Gadają sobie w przedszkolu tak ogólnie o dziadkach i babciach i dzieci miały dokończyć zdanie:
"Mój dziadek jest...."
Jula - Psystojny!!!
(poinformowany dziadek puchnie z dumy że ma "taką mądrą wnuczkę" ;))
aaaa
OdpowiedzUsuńSpryciula jaka, wie jak Dziadka okręcić wokół palca ;)
A że dziadek przystojny, to nie ma się co dziwić, że wnuczka zauważyła :D
oj wie wie, obydwaj jedzą jej z ręki :D ciekawe czy później będzie to wykorzystywać na młodszych chłopcach ;)))
UsuńNo trudno nie zauważyć ;))
Popieram takie praktyki. A jak na młodych przeniesie w przyszłości, to tylko na dobre Jej wyjdzie ;)
UsuńJEJ tak, "pci" męskiej niekoniecznie ;)
Usuńno to teraz juz calkiem podbila serducho Dziadka ;)
OdpowiedzUsuńA co do pogody to TAK... u nas tez tak dziwnie jest. Wieczorem jak lunelo, to myslalam, ze nam szyby powybija tak tlukly krople, a ja drzałam o nasze auto na parkingu, bo mi go zawsze szkoda w taka pogode. Pozniej jak zaczelo wiac, to zaczelam drzec jeszcze bardziej, co by nic na niego nie spadlo. Pozniej zasnelam, a jak wstalam rano, to dalej wialo i lalo. Jak wyszlismy z domu byl piekny wietrzyne wschod slonca, pozniej poswiecilo z 20 minut, a teraz znow chmurzyska i jak wialo, tak wieje. Ale dobrze, moze wiosne nam przywieje ;)
:D ja myślę że podbiła już dawno i okręciła sobie mocno wokół małego palca ;))
Usuńu nas też wieje, leje na zmianę ;) oby to była zapowiedź wiosny ;)
Spryciulka;)
OdpowiedzUsuńteraz to już Dziadek przepadł;)
A jaka spostrzegawcza;)
U nas po sniegu to już niewiele zostało;)
:D:D
Usuńja się zastanawiam skąd ona wie, ze "psystojny" :D
oby zimę rozpuściło na amen ;))
Hahahaha jakież to małe słońce nasze umie już przymiotniki:D no dziadek się ucieszy, nie ma co:D
OdpowiedzUsuńPogoda chyba oszalała... Dziś był już deszcz, wiatr, chmury, słońce, normalnie czekam na burzę... :P
bardzo się ucieszył stwierdził ze wnusia po prostu mówi co widzi ;)))
UsuńA pogoda... echh
No to sobie Mała wychowuje starsze pokolenie :)
OdpowiedzUsuńCo do pogody się nie wypowiadam, bo dopiero jutro wyściubię nos z domu
Pozdrawiam nie halnie jednak
Oj tak... zauważyłam ze ma do tego naturalny talent ;)))
Usuńdzisiaj też wolałabym nie wyściubiać. Ale już nie wiucha :)
nawzajem :)
Na miejscu dziadka też bym pękała :P
OdpowiedzUsuńhahaha prawda, ze nie dziwota ;)
Usuńma dziewczyna oko;)
OdpowiedzUsuń:D i zmysł do okręcania sobie dziadka wokół palca ;)
UsuńDziecięce teksty są kapitalne ! :))
OdpowiedzUsuńprawda? :D:D
UsuńBoska Jula :) Ściskaj zatoki, niech nie ważą się kłopotać Twojej osoby :*
OdpowiedzUsuń:D dołożyłam im jakimś nowym specyfikiem póki co żyję :) dzięki :)
UsuńDonoszę, że w centralnej Polsce pogoda bardzo podobna. Niestety! :/
OdpowiedzUsuńA dziadek niech puchnie! Powody do dumy są! :))
Będąc dziś na przedszkolnym balu karnawałowym Młodszej, usłyszałam od jednej z przedszkolanek podobną anegdotkę, tylko, że zakończenie nieco barwniejsze ... ;) Jakieś dziecię (na szczęście nie moje! - wiem, bo w opowieści było jasno, że był to chłopiec) na podobne pytanie odpowiedział "ZAJEBISTY" :D
Pozdrawiam.
może to takie wiosenne objawy pogodowe??
UsuńA "zajebisty" dziadek też jest świetny :D:D
zajebisty dziadek wymiata ;P
UsuńHaha, nasza Jula wymiata! Ale skąd jej akurat taki wyraz do głowy przyszedł? Czy dziadkowi ludzie zazwyczaj mówią, że jest przystojny? ;-)
OdpowiedzUsuńKochana, miłego weekendu! :-***
:D:D też się zastanawiam, a dziadek twierdzi że "dziecko mówi co widzi" ;)))
UsuńA przystojnego mam Tatusia i owszem :D
Dzięki był super :D buziaki!
No, ba!A jaki ma być jak nie przystojny? Super tekst. Żadna tam sztampa przedszkolna, ino prawdziwa kobieta!
OdpowiedzUsuńPrawdaż? :D:D Kocham te jej teksty ;)
Usuń