Dzieńdobrywieczór Państwu. Miło się z Państwem widzieć :-) Pomału robi się ciepło, w Lidlu pełną parą ruszyły przygotowania do wielkanocych zakupów, Juli z nasionek wysianych dwa tygodnie temu wyrosły roślinki... A mnie męczą zatoki. Niechybnie wiosna tuż tuż ;-) Ale jeszcze o jednym chciałam. Do moich genetycznych bliźniaków - kawałek prywaty. Nie chcę słyszeć, że Wam jestem potrzebna. Bo brak wezwania, to znak że u Was wszystko ok i niech tak zostanie. Ale w razie "w" nie martwcie się. Już jestem. ;-)