Kolejny dzień
Królewna skończyła wczoraj dwa miesiące :) W szybkim tempie rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa. Daje też trochę w kość, ale da się wytrzymać ;) Za jej jeden uśmiech dałabym się pokroić ;) W poniedziałek miałam super wizytę małego kawalera, który podrywał Julkę -było super, prawda Ssaczu? :))) No a potem niestety nalot teściów - twierdzili, ze przyjechali na imieniny do małej... Nie wiem które dziecko obchodzi imieniny w wieku 2 miesięcy. Przyjechali koło 19 - Maleńka była tak umęczona że płakała przez całą wizytę :/ W końcu się domyślili i pojechali do domu. W niedzielę wyjeżdżam na 2 tygodnie. Mama już czeka, ja pomalutku myślę jakby tu nas spakować ;)) Mam jakąś dziwną pewność, że torba Maleńkiej będzie dużo większa niż moja :)) Napiszę po powrocie - albo może w trakcie jak starczy czasu a tymczasem - Buziaki dla wszystkich :)