Jest nieźle. Perspektywa wyjazdu do rodziców zawsze nastrajała mnie optymistycznie. Jest szansa, że te święta będą choć trochę tymi, które kochałam, gdy byłam młodsza... W domu mam już choinkę. Wczoraj bawiłam się w robienie pętelek na cukierkach :) Tak, troszkę lepiej kiedy stoi w pokoju, chociaż to wcale nie jest jej miejsce. Wolałabym mieć ją u siebie, dużo większą... Na honorowym miejscu we własnym mieszkaniu... No cóż marzenia. A na razie wokół gorączka przedświątecznych zakupów. I to wcale nie jest takie proste jak się wszystkim wydaje... Te kolejki, kiedy w sklepach był wyłącznie ocet, w porównaniu z tym co dzieje się dziś - to pestka. Dzikie tłumy szarżują po wszelkich wielkopowierzchniowych sklepach, które mają do zaoferowania wszystko, oprócz pracowników, którzy mogliby to "wszystko" sprzedać... Panie przy kasach, z podkrążonymi oczami przez 12 godzinny dzień pracy to prawie codzienność. I aż śmiech bierze, że za granicą, w "lepszym świecie" nasi ...