hmmm...

Żeby nie było tak słodko o tym żłobku...

przeszłyśmy już z Julą jedno zapalenie górnych dróg oddechowych... Katar po pas... wybudzanie się w nocy... kaszel.
Byłam na to przygotowana. Wszyscy mówili ze w żłobkach dzieci chorują. Cóż gdzieś się Jula musi uodpornić na tą zarazę... A czy zarazi się w piaskownicy od zagilonego dzieciaka czy w żłobku to chyba nie ma znaczenia?  Przedwczoraj katar pojawił się znowu. Ale zaprowadziłam Młodą do przedszkola. Nie mam za bardzo jak zwalniać się z pracy przez katar :/ Dziś w nocy Jula znowu się budziła i znowu poszła do przedszkola. Zobaczymy co będzie w weekend. Lekarz z przychodni i panie wychowawczynie radziły mi "odpuścić"... Nie wiem na ile to dobre...

Niestety pojawił się też problem z brzuszkiem... Nie wiem co o tym myśleć - najpierw było zatwardzenie, teraz po 2 razy dziennie pojawiają się luźne kupki :/ Czy to reakcja na jedzenie żłobkowe?

echh wciąż wątpliwości...

Komentarze

  1. Witaj:)

    I ja to znam... choróbska to druga rzecz oprócz matczynej tęsknoty spędzająca sen z powiek... Ten nocny kaszel... to najgorsze, co może być.
    Moja Dominika chorowała przez pierwsze 3,4 miesiące ( a miała wtedy dopiero co ukończone, dwa latka)... miałam szczerze, kompletnie, zupełnie, dość. To było jakieś błędne koło. Musiałam być w pracy, a nie miałam z kim jej zostawić ( teściowa jeszcze pracowała) a mała po trzech tygodniach znów łapała chorobę.

    Potem, wszystko się skończyło, jak ręką odjął. Ale trwało od listopada do.. wiosny... tak jak pamiętam.

    Mam nadzieję, że u Twojej córci jakoś to się "wyrówna"... że się Jula w końcu uodporni.

    A z brzuszkiem... tak, to może być reakcja na żłobkowe jedzonko. Ja też miałam ze trzy nocki z głowy, właśnie z powodu bólów brzuszka.

    Pozdrawiam mocno wiosennie:*

    OdpowiedzUsuń
  2. och... zdróweczka kochana życzę, niech Julcia przestanie się meczyc, a te kupki to moga być po chorobowe, dawaj duzo pic by sie nie odwodniła córcia :)
    Buziakuje wiosennie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie