Kocham zimę....


No właśnie ;)
PS:
Już prawie się odkopałam, dziś idę oglądać mieszkanko, jutro idę na usg. Obiecuję zdać relację :)

Komentarze

  1. O to koniecznie relacja być musi, trzymam kciuki i za USG i za mieszkanko :) Oby ładne i tanie było :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. będzie będzie... a mieszkanko, bardzo bym chciała żeby to było to, bo jakoś dziwnie mnie stresuje ta sytuacja przeprowadzkowa :/ chyba przez ciążowe hormony :/

    OdpowiedzUsuń
  3. koniecznie daj znać jak było na usg i jak rosnie Ci dziecinka :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. oczywiście że dam znać, może wreszcie się czegoś o tym moim sublokatorze dowiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekamy z niecierpliwością na relację :D

    OdpowiedzUsuń
  6. no to teraz nie mogę się doczekać ;-DDD

    OdpowiedzUsuń
  7. eee.....piernika piec nie będę za to będę czekać na relację z usg i z oglądania mieszkanka. ściskam ciepluteńko.....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie