Miałam...

Miałam tyle Wam opisać.

Choćby o tym:
które wynikło z tego:
a TO znowu było wynikiem TEGO.

Miałam napisać o nadmiarze żółtego
i o tym, jak to żółte spożytkowałam.

Miało być o mysich ogonkach, nieudanej wyprawie do Krzysztoforów, o królikach i czasie, który spędzam w kuchni i kto ma przez to problem. Dużo miało być. 
Ale wczoraj w pracy dostałam wysokiej gorączki i wysiadło mi gardło. A w przedszkolu Julinda zaczęła kaszleć kaszleć kaszleć... A wieczorem zagorączkowała.
W przychodnianym audiotele mamy "numerek" na 14:30.
Z dobrych wiadomości - dziś wieczorem na Głównym z pociągu wysiądzie moja Mama. Ratunek nadciąga ;)
Obiecuję, że wszystko nadrobię w poniedziałek.
I będą prezenty.
A teraz wracam pod kołdrę z cytrynowym Earl Grey'em. Do napisania!

Komentarze

  1. trzymajcie się dziewczyny, do wiosny niedaleko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za czas! choróbska szaleją! Niech żyje instytucja babci :)
    Pozdrawiam i duuuużo zdrówka :)
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrowiejcie dziewczyny kochane :***

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo,dużo,dużo zdrówka:))))))Trzymajcie sie cieplutko i grzejcie się:)Buziaki,Aga.....

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojojoj... Kobitki! Kurujcie się! Coś te choróbska nie chcą Was zostawić w spokoju! :-/
    Dużo zdrówka! :-***

    Ps. Jula wygląda przesłodko w tych kucykach - warkoczykach! :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana moja, wracaj szybko:**********

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja czekam na opis zawartości paczki! jak na paczkomana przystało:D

      Usuń
  7. łoj, kobitki kochane, nie dawajcie się i walczcie!
    czekamy na was!
    buziaki (w czółko;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobra herbatka nie jest zła, a na grypsko patrz, jak na koleżankę, która załatwia dzień przeznaczony na lenistwo. I mimo wszystko zdrówka Wam życzę, bo pod śniegiem wiosna już leży :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrówka zdrówka!
    Mama moze jakis cudowny sposób na Was znajdzie;) Mamy zawsze takie mają;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pocieszę Cię choć trochę, jeśli napiszę, że jestem świeżo po niebezproblemowym wyrywaniu zęba ... ? :/ Oj! Jak ja teraz cierpię :(
    Napiszesz nam o tym wszystkim jak już wyzdrowiejecie :))
    Dużo zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowia, zdrowia, i jeszcze więcej cytrusów i witamin :)

      Usuń
  11. Ech i u Was chorobowo, mój ratunek na razie jeszcze w mieście rodzinnym, ale jakby się nam coś przedłużyło chorowanie będziemy ściągali pomoce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ojjj... w takim razie zdrowiej szybko i pisz o tym, o czym chcialas napisac

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodkie warkoczyki :* Zdrowia, kochane. Mnóstwo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  14. o cholera...my to mieliśmy ....zdrówka !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!! Co to za okropna zima!!!! U nas też pognane wirusy wracają jak bumerang i siadają na kolejne dzieci....

    OdpowiedzUsuń
  16. zdrowiejcie, bo my już prawie po. Jutro mi się kończy antybiotyk:-) a el greyek jest boski :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie