Bo wczoraj ... nie było, nie.



Taką wodą być,
Co otuli Ciebie całą, ogrzeje ciało,
Zmyje resztki parszywego dnia,
I uspokoi każdy nerw, zabawnie pomarszczy dłonie,
A kiedy zaśniesz wiernie będzie przy Twym łóżku stać
I taką wodą być, a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
Wczoraj... Wczoraj...

I taką wodą być co nawilży Twoje wargi
Uwolni kąciki ust gdy przyłożysz je do szklanki
I czarną kawę zmieni w płyn kiedy dni skute lodem,
A kiedy z nieba poleje się żar poczęstuje chłodem
I taką wodą być, a nie tą co żałośnie całą noc w gardle pali ogniem
Wczoraj... Wczoraj...
Nie liczy się!
Bo wczoraj... Bo wczoraj...

I taką wodą być, a nie tą co żałośnie całą noc w gardle pali ogniem
Wczoraj... Wczoraj...
Nie liczy się!
Wczoraj... Wczoraj...
Nie liczy się!
Bo wczoraj... Bo wczoraj...
Nie było, nie.

Komentarze

  1. pamiętasz kiedyś tu byłam.....wciąż mam bloga w linkach....odeszłaś pomimo że byłaś .... pukałam ale odpowiadała tylko cisza....nie będe przeszkadzać... miłego życia...

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne słowa....zdziwiona jestem,bo to karola klimat ten zespoł...ja w innych rejonach bywałam...ale piosenka cudna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytam, jestem choć nie zawsze komentuję.Ale problemos rodzinnos zwłaszcza z chłopem - de sejm! Ty wiesz! A opowieści o Julce, zwłaszcza przedszkolne - chłonę! Za chwilę będzie to dotyczyć nas!
    i trzym się!
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. Duszku, powroty są uzależnione od wielu spraw....

    ~ma dla mnie tekst to już całość :))

    Fjonko wiem... Niech dotyczy przede wszystkim w tym dobrym :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie