Matka ze wszech miar zadowolona ;)
Za oknem wiatr pi... sorry - gwiżdże. W pokoju obok - obrazek mniej więcej taki, że dziecko sobie słodko pochrapuje ;)) a ja... Czyli wszystko na swoim miejscu. Te ciacha to stąd :) Dziękujemy Ci Królowo! Nie sądziłam ze w pół godziny tyle można ;) A można - całą blachę :))) Nawet z dzieckiem! Odpisałam wreszcie na wszystkie wasze komentarze. Dzięki, że tu zaglądałyście przez ten miesiąc, bardzo mi to pomagało, bo miałam chwile że już prawie siedziałam w tramwaju na dworzec ;) Już jest dobrze. Jest spokój. Staram się, żeby nie wrócić do nastroju sprzed wyjazdu Małej. Niestety, już mi się zdarzyło pogonić Mężona... Chyba mam problem ze zwiększeniem częstotliwości - odbieram albo fale mąż albo dziecko. Ale co nieco udało nam się chyba wypracować.Wiemy na ten przykład, że na pewno się kochamy, a to już jest coś :)) "Dziecka dla odważnych", które skończyłam wczoraj, stanowczo nie polecam bezdzietnym parom.Autor naprawdę się postarał. Zm...