Czwartek igłą w górze grzebie i zaszywa dziury w niebie.

Mógłby zaszyć jeszcze tą dziurę po serduchu, które Jula zabrała ze sobą do babci.


 Babcia podsłuchała wczoraj jak Jula "dzwoniła" do nas ze swojego telefonu.
- Mamusia? Tatuś? Bo ja was siędzie śukam.

(po tych słowach mamuni oczywiście słychać mój zduszony jęk, następuje moje śmiertelne zejście, kurtyna, oklaski) 

Staram się funkcjonować. Dziś np. mam dzień pod znakiem PMS - czyli nie podchodź/nie odzywaj się do mnie jeśli naprawdę nie musisz. Gryzę.

W domu szukam prac ręcznych. Już uszyłam dwie poduszki ;)

Komentarze

  1. Ja zaryzykuję i się odezwę, może mnie ząbek nie doleci :)
    Fajowa ta Twoja Jula

    PMS na szczęście mija ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Jula rośnie w oczach !:) Jakaś taka doroślejsza się stała :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Najwazniejsze, ze Jula nie placze i swietnie sie bawi. Ciesz sie, ze tak jej dobrze u Dziadkow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się kfiatushku, ale wiem, ze ona też czasem tęskni i za każdą chwilę tej tęsknoty mam ochotę się pociąć :/

      Usuń
  4. ale pięknota:))))))))) Kochana też bym zeszła,a potem raz jeszcze i jeszcze....a w duchu i tak czulabym,ze to najlepsze wyjscie:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Julka jest ślicznaa!
    PMS - witaj w klubie. Warczę nawet na kota. Masakra

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja się czuję jakbym miała PMS przez cały miesiąc :( Cudną masz Julkę... Piękna dziewczynka.

    OdpowiedzUsuń
  7. jaka ona śliczna!!!! kochana poprostu napatrzec sie nie moge, czesto wracam do brzuszka, pamietasz.... a tutaj taka pannica...
    I wiesz co podziwiam Cie, nie wiem czy ja bym tak potrafiła... ;)) Jestes wielka!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka śliczna Julka:) I jak ładnie wyrasta ze spodenek:) Znaczy się, duża, urosła!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie