Fasolka

Od zapeszania chroń mnie Panie, ale nadmiarem szczęścia muszę się podzielić, bo inaczej się rozpuknę :) No MUSZĘ Wam powiedzieć koniecznie ;))

Kołaczą mną sprzeczne emocje. Od dzikiej euforii, poprzez niedowierzanie, że "to już!!", po strach, czy wszytko będzie dobrze... Ale przeważa szczęście.

Objawy szczęścia są następujące: pychol mi się jarzy jak 3/4 galaktyki, potroiłam dzienne wycieczki do WC, wciąż dopada mnie wielki Głodek :/ ,mam ciągłe objawy nadchodzącej @, która nie nadchodzi... i bardzo trzęsące się łapy, od wczoraj, kiedy trzymałam w nich plastikowe ustrojstwo, w którym magicznym sposobem pojawiły się DWIE różowe kreski ;)

Wszystkie problemy skurczyły się do rozmiaru mniejszego niż ta kruszynka, która się we mnie rozgościła... Przynajmniej na razie :)

Mężon cały w skowronkach, moja Mamunia lekko przerażona ale też się cieszy. Tatunia zatkało :D Dziś idziemy pochwalić się teściom :D

No to Buziaki Kobiełki!
Trzymajcie kciuki :)

PS
A Ciocia Cukiereczek niech nie smęci bo... już ja coś wymyślę no! Poza tym kobiecie przy nadziei się nie odmawia więc Cukierek - ZABRANIAM smęcenia!! :D

Komentarze

  1. O raju, wow gratuluję !! :)) Z tego wrażenia nie zauważyłam nawet, że pół komentarza pisałam, a na ekranie literki sie nie pojawiały :) No to jeszcze raz-wielkie gratulacje !! :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Graaaaaatulacje :D
    Strasznie się cieszę... I Ssaczek też, że będzie miał internetowego kolegę/koleżankę :D
    Oczywiście baaaardzo mono trzymamy kciuczki, żeby wszystko było dobrze... :D
    Cieplutkie pozdrowienia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo sie ciesze nawet nie masz pojecia ja. teraz powolutku i bez stresu!!!! myslalam od rana, ale nie chcialam nic pisac, wolalam poczekac na oswidczenie! i jest!!! super

    OdpowiedzUsuń
  4. GRATULUJĘ z CAŁEGO SERCA! Niech fasolka rośnie zdrowo!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. To Cukierek po przeczytaniu tego posta juz nie smeci:)) Bo jest mega dumna i szczesliwa, ze o wszystkim wiedzialam od samego poczatku:) Ha! Ma sie te fory!:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze raz wielkie GRATULACJE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. hyhyhyhy :) Dzięki dziewuchy :)) Ciągle cieszę się bardziej ;) Maluch pewnie też, ze będzie miał tyle wirtualnych ciotek :D cmookasy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepsze ciatki na ziemi:P
    Ach, ta moja wrodzona skromnosc;)

    OdpowiedzUsuń
  9. No :D nie bądz taka skromna ;)) ja tez tak uwazam :D:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz szczescie;P hihihi

    OdpowiedzUsuń
  11. Już na gadulcu pisałam ale tu też muszę :) Kochan cudowna nowina, serdecznie gratuluję!!!!!
    Dbaj o siebie, bo rośnie w Tobie nowe życie :)
    całuski
    ingrid

    OdpowiedzUsuń
  12. Cukiereczek ja tez wiedzialam od poczatku, nawet wiem kiedy to sie stalo ;)) :P I po prosze Kobietke aby podala moj gg dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  13. No wiesz Shirin;))) A myslalam, ze bylam jedyna wybrana;P
    Tez wiem kiedy to sie stalo!:DDD I szczegoly znam;DD

    OdpowiedzUsuń
  14. hahaaaaa! będę ciocią! ale fajnie!!!! GRATULCJE!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. eee.........kurcze,czemu zawsze gdy jestem chora czy coś to na blogu coś się dzieje?? Gratuluję!!! uważajcie na siebie i kurcze...........ehh!!!! Wspaniale!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. wpadam pogratulować również do Ciebie, choć na ŻmijkowoOlusiowym blogu tez to zrobiłam :)dziekuje za zaproszenie i nadziejam sie być częstym gościem bo spodobał mi sie Twój styl pisania :)) Trzymam kciuki za same wspanialosci ciążowe i cudne tygodnie az do rozwiązania :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzięki Kattrinko :) witam Cię u siebie :) Ja do Ciebie też zamierzam zaglądać :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie