DWA

Melduję iż - kaczki odbębnione.

Lepsze zdjęcia podobno BĘDĄ. Ja siedziałam trochę przysłonięta zaaferowanymi rodzicielami-paparazzi, więc jest tylko to.  Mężon,zrobił film, ale prawdę mówiąc nie mam teraz czasu żeby go obrobić i wrzucić na Youtube. Póki co waży tonę :/ Może w trakcie urlopu między myciem a malowaniem coś się uda ;)

Aleee - moje dziecko dało radę - wprawdzie pierwszą zwrotkę zaśpiewało tyłem do widowni, a w trakcie drugiej zabawiło się w górnika nosowego... ale śpiewała, tańczyła, uśmiechała się radośnie.Kaczka jak się patrzy (w kadrze - na Mikołaja ;))
 
Powolutku zaczynam odczuwać reisefieber... Jeszcze dzisiaj wielkie pranie, jutro do pracy, później pakujemy się i w piątek - "witaj przygodo". Porwałam się jak szczerbaty na suchary, żeby dojechać do Rodziców ciapągiem. Sama z Julą. Jula na pewno będzie zachwycona rozklekotanym wagonem, przeciągami, ruchomą toaletą... Ja się tylko modlę, żeby nie było wielkiego tłoku... Jakoś damy radę. Chyba. Czymcie kciuki! ;)

Póki co, mam zapchane zatoki, i wciąż nie wyleczone oko. Perspektywy na wycieczkę i remont - zajebiste - alleluja!

Nie wiem kiedy tu powrócę, pewnie z nowym postem za jakieś półtora tygodnia, ale postaram się odpisać na komentarze :) wszystkiego dobrego - do przeczytania :)

Komentarze

  1. Jula wyglądała świetnie!!A i Ty na pewno dasz radę:)Zdrówka, bezproblemowej podróży i fajnego urlopu życzę!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypocznijcie!!!!! ja bede czekała z utęsknieniem badz bombardowała smskami hihihihi ;) to oczywiscie był żarcik :**
    A młoda - aktoreczka Ci sie szykuje ;))
    Buziakujemy najmocniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna kaczucha!!! Jesteście wspaniałe obie :) Wylecz się i odpoczywaj ile wlezie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaczusia jest przecudowna!! Pogratuluj oburącz! :D
    Dziewczyny życzę Wam cudownego wyjazdu!! Mimo choróbska i rozklekotanego pociągu wierzę że będziecie się bawić cudnie!
    I będę za Wami tęsknić!:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajna kaczusia! :)
    Kobieto, baw się dobrze na urlopie i pracuj hardo wiesz przy czym, efekt na pewno będzie wspaniały! :)
    No, tymczasem zaszywam się w swojej dziurze i oczekuję wieści :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urlopujcie się, wypoczywajcie, moje odliczanie też byłoby- dwa, ale jest jedenaście, no ale cóż...sztuka kompromisu, ale za to trzy tygodnie lipca i tydzień sierpnia wolneee :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaczunia fajowa, ale i tak chcę lepsiejsze fotki ;-))
    A poza tym - wypoczywajcie i lepszej pogody życzę. Choć od jutra (ponoć!) ma się poprawiać ;-) Uwierzę jak zobaczę/poczuję.
    I odezwij się jak tylko będziesz mogła si?
    buziakuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna kaczka. Piękna Julia. Miłego urlopu.

    OdpowiedzUsuń
  9. a gdzie mój komentarz,hę? Powtórzę sie,bo na ten temat peany mogę piać/kwakać;P Jula wymiata,kaczucha z niej pierwszorzędna,czy pierwszogrzędna?:) buzka:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekamy na post o kuchni! ;-)
    :-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Relacja z wakacji ze zdjęciami kiedy będzie??? Jak było? Żyjesz i odpoczęłaś?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zbieram dobre słowa ;)

Popularne posty z tego bloga

Rozprawa z przeszłością

Jeszcze tydzień, dam radę, na pewno ;)

Wakacyjnie - niekoniecznie